Zawsze lubiłem bawić się korektorem graficznym zestawu audio mojego wujka. Przesuwasz jeden potencjometr w górę - od razu masz większy słupek kolorowych światełek, jednocześnie zmienia się ton płynącej z głośników muzyku, w dół - słupek się zmniejsza, dźwięki są przytłumione.
A jakby to było mieć w głowie taki korektor graficzny, aby w każdej chwili móc podkręcać lub osłabiać w sobie określone stany emocjonalne? Myślę, że byłoby to bardzo ciekawe i użyteczne.
Do tego służą właśnie kotwice suwakowe.
Jak założyć kotwicę suwakową?
Wybierz sobie jakiś użyteczny stan, do którego warto byłoby mieć dostęp w każdej chwili, aby dowolnie nim regulować i ustalać jego natężenie.
Kiedy masz już ten stan, wyobraź sobie odpowiadającą mu sytuację. Przywołaj obraz, sprawdź, jakie są jego submodalności.
Srawdź, która submodalność wpływa najbardziej na zmianę tego stanu. Co powoduje największe jego wzmocnienie i osłabienie? Może to być np. oddalanie i zbliżanie, rozjaśnianie i ściemnianie, lecz równie dobrze i inne cechy. Poreguluj tak submodalnościami, aby mieć dobrą kontrolę nad tym stanem i łatwo przechodzić od najmniejszego jego nasilenia do największego.
Pomyśl o kolorze, który najbardziej kojarzy Ci się z tym właśnie stanem. Niech to będzie pierwsze skojarzenie, które przychodzi Ci na myśl.
Wyobraź sobie teraz przed sobą suwak w tym właśnie kolorze. Niech to będzie kreska (pionowa lub pozioma, jak Ci wygodniej) z oznaczoną skalą (1 - 10), zawierająca ma końcu wyraźnie oznakowany punkt krytyczny.
Oprócz tego, aby wzmocnić działanie, wybierz miejsce na przedramieniu, po którym będziesz przesuwać palcem. Musi ono być odpowiednio długie (najlepiej wewnętrzna strona przedramienia, od nadgarstka do łokcia) i najlepiej, żeby nie było tam innych kotwic.
Teraz, kiedy masz przed oczami suwak, przesuń go do pozycji zerowej, jednocześnie zmieniając submodalności obrazu tak, aby stan, który czujesz odpowiadał temu miejscu na skali.
Palcem natomiast dotknij wcześniej ustalonego miejsca na ręce, które również będzie oznaczało początek skali.
A teraz zacznij przesuwać suwak (i palec) wzdłuż skali, ale tylko w takim tempie, w jakim jesteś w stanie jednocześnie zmieniać submodalności obrazu i wzmacniać wybrany wcześniej stan.
Niech osiągnie on kolejno poszczególne stopnie skali, z każdym stopniem poczuj wzrastające w Tobie odczucia aż do osiągnięcia punktu krytycznego a nawet niech przekroczy punkt krytyczny!
Zjedź teraz suwakiem i palcem spowrotem do początku skali, osłabiając intensywność wybranego stanu.
Zmień pozycję ciała, przypomnij sobie jaka była pierwsz rzecz, która ukazała się dzisiaj rano Twoim oczom. A jaka wczoraj była pogoda? Jak nazywała się Twoja pierwsza nauczycielka w szkole podstawowej?
Czas na odpalenie kotwicy.
Wyobraź sobie więc swój kolorowy suwak, przygotuj przedramię.
A teraz poreguluj suwakiem, przesuń palcem po ręce, sprawdź jak zmienia się Twój stan. Jeżeli ktowica jest założona poprawnie ustaw ją w miejscu, które najbardziej Ci w danej chwili odpowiada.
Zachęcam Cię do stworzenia całego zestawu takich różnokolorowych suwaków. Wybierz sobie kilka najbardziej użytecznych stanów, każdemu przypisz inny kolor i różne miejsca na ręce.
Miłej zabawy!