Potrafisz już bardzo skutecznie i na różne sposoby wpływać na swój stan emocjonalny.
Wystarczy trochę pobawić się submodalnościami aby wzmocnić siłę oddziaływania przyjemnych doświadczeń, zaindukować miły stan emocjonalny, osłabiając jednocześnie niekorzystne wspomnienia.
A jakby to było gdybyś umiał(a) w każdej, dowolnej chwili, kiedy tylko chcesz, wywołać w sobie dowolny stan. Jakby to było np. być cały dzień na luzie, a w sytuacjach stresowych uruchamiać w sobie dostęp do najbardziej w danej chwili przydatnych zasobów.
Skoro umiesz dany stan przywołać i wzmocnić, możesz nauczyć się również kojarzyć te stany z odpowiednimi bodźcami, aby pojawiały się jako automatyczne reakcje.
Do tego właśnie służą kotwice.
Z pewnością znana Ci jest historia Pawłowa i jego psów. Pawłow prowadził eksperymenty nad ślinieniem się psów. Miał jednak problem, gdyż psy śliniły się tylko, kiedy podawane było im jedzenie. Jednak kiedy tuż przed podaniem jedzenia rozlegał się odgłos dzwonka, po pewnym czasie psy śliniły się automatycznie na sam dźwięk dzwonka, nawet jeżeli nie było podawane jedzenie.
W ten sposób, przy okazji, odkryty został mechanizm warunkowania klasycznego, który możesz wykorzystać do swoich celów.
Wystarczy pozytywny stan emocjonalny skojarzyć z jakimś, najlepiej unikalnym bodźcem.
Najprostszym rodzajem kotwic są właśnie Kotwice kinestetyczne.
W tym przypadku pozytywny stan kojarzysz z jakimś wybranym odczuciem w ciele.
Możesz więc np. dotknąć jakiegoś miejsca na ręce, nodze, ramieniu, ścisnąć ze sobą swa palce, ważne, aby to doświadczenie było możliwie jak najbardziej unikalne, aby reakcja na nie była jednoznaczna.
Procedura jest bardzo prosta, ważna jest jednak precyzja, bodziec musi bowiem wystąpić w chwili największego natężenia stanu emocjonalnego.
Pomyśl o jakimś stanie emocjonalnym, który warto by było mieć na zawołanie, który byłby w wielu sytuacjach przydatny.
Przywołaj obraz tego stanu a następnie określ jego submodalności i wzmocnij tak, jak jest to opisane w dziale Wzmacnianie stanów.
W chwili zbliżania się do największego nasilenia stanu wywołaj wcześniej ustalony bodziec. Możesz np. dotknąć jakiegoś miejsca na ręce.
Bardzo ważny etap, wstań, rozglądnij się dokoła, przypomnij sobie imiona trzech osób, które spotkały Cię wczoraj jako ostatnie, przeliteruj od tyłu nazwę miejscowości, w której mieszkasz.
Aby przetestować skuteczność techniki należy teraz wywołać bodziec i sprawdzić, na ile pojawiajacy się stan jest mocny i wyrazisty.
Jeżeli stan pojawia się słabo albo wcale to znaczy, że technika nie została poprawnie wykonana. Zwróć uwagę, aby:
Powodzenia w zakładaniu kotwic!